czwartek, 31 lipca 2014

Chorwackie Koteły!

No to co? Czas na kolejne foteczki z Chorwacji ;D

Tym razem zmieniamy trochę klimat. Wiadomo widoczki, kwiatki, selfie - tego na aparacie jest mnóstwo i po pewnym czasie nudzi. Czas na coś żywego. No pewnie, że chodzi o zwierzaczki a konkretnie o koty. Z nami (moją rodziną) można zwariować - gdziekolwiek nie pójdziemy, musimy znaleźć jakieś koteły. Zebrałam wszystkie zdjęcia kotów z wyjazdu w jeden folder - wyszło ponad 100 ujęć!

No dobra koniec tej opowieści czas na zdjęcia!

No to po kolei. Bo każdy kot ma swoja historię.
No.. tak jakby ;D

Ten był pierwszym jakiego zobaczyłam na wyspie Krk.
Co ciekawe było to też w mieście Krk ^^

Ta kompania kotów również pochodzi z Krk'u, ale ich spotkaliśmy kilka dni później.
Przechadzaliśmy się po miasteczku i w pewnym momencie mój brat podbiegł do mnie, żeby pokazać mi coś. Odwróciłam głowę i zobaczyłam kota, którego chwilę wcześniej fotografowałam. Nie zwróciłam więc uwagi na nawoływania brata, ale kiedy stały się wręcz natarczywe podeszłam do niego. I wtedy ujrzałam pozostałe trzy koty, które wcześniej zasłaniała ściana C;

A oto kotek z Punatu (tam mieliśmy kwaterę ;] )

A oto kolejne trzy kotki z Krk'u
Dopiero teraz dodając post uświadomiłam sobie, że tyle kotów zobaczyliśmy w tym właśnie mieście ; ]


Tego kota spotkaliśmy w porcie

Czas na najlepiej zapamiętanego zwierzaka przez moją rodzinę.
Poniższy pan wszedł w drogę mojemu bratu w mieście o nazwie Vrbnik (co lepiej brzmi jako:"Rybnik" :P). Mały kotek oczarował nas wszystkich. Był milusi, puszysty i lubił się bawić. Aż chciałoby się takiego zabrać do domu!
Ps.: Nazwaliśmy go Wojciech


No i na koniec koledzy z przyjaźnie brzmiącego miasteczka Beli na wyspie Cres ; )

Ach taki przyjemny mnie się ten post wydaje! :D

PS.: Post temu wcale nie kłamałam o moim wyjeździe. Ja bawię się na woodstocku (ciekawe co aktualnie robię?) a tu posty publikują się same!
Taa.. nareszcie odkryłam opcję automatycznej publikacji postów :P

No to, do następnego wpisu ; ]

środa, 30 lipca 2014

Woodstock

Dobra.. jest późno. Czas spać. Tymbardziej że jutro o 6.17 mam pociąg. Ale to właśnie dlatego teraz run jestem - nie chcę wyjechać bez zapowiedzi ;)
A więc tak.. nadeszła ta chwila, ten dzień.. że wyruszam na woodstock!

Tak więc życzę Wam miłej reszty tygodnia a ją znikam.

Ale.. odkryłam pewną opcję dzięki której na blogu pojawią się posty pod moja nieobecność. Nic tylko czekać czy zadziała xD ; )

No to ją lecę

wtorek, 29 lipca 2014

Romantic Rose

Poranny post ^^

Dzisiaj pokażę Wam romantyczną stylizację c: Głównym jej elementem jest długo do ziemi, zwiewna sukienka w kwiaty. Do tego na ramiona narzuciłam różową chustę a na nogach mam seledynowe trampki (choć nie wiem czy widać to na zdjęciach). I tyle c:






Ciuchy:
Sukienka - Jakiś rynek w Chorwacji :P
Buty - HD


Miłego dnia ; )

poniedziałek, 28 lipca 2014

Pejzaż Malowany Ziemii Łódzkiej

Dzisiaj szybki post ; )
Zauważyłam, że ostatni raz dodawałam tutaj jakieś moje plastyczne wypociny aż miesiąc temu. Przeraziło mnie to tym bardziej, że w szufladzie zalega mi kilka prac. Dzisiaj pokażę Wam najświeższą z nich, bo skończoną zaledwie wczoraj.

Jest to obraz, który malowałam z okazji pleneru malarskiego. Moim zadaniem było uwiecznienie czegoś związanego z powiatem, w którym mieszkam. Męczyłam się nad tym cały tydzień, chociaż najwięcej namalowałam dopiero wczoraj :P Sam tramwaj przerabiałam ze trzy razy, zamalowywałam pół obrazu bo nie podobało mi się i zaczynałam od nowa.. Wyszło dosyć surrealistycznie, mimo że zaczynając malować spodziewałam się zupełnie innego efektu :P  ehh Ostatecznie.. jestem umiarkowanie zadowolona. 

Ps. Prawdę mówiac nie wiem czy powinnam (czytaj: czy mogę) pokazywać te obraz przed wystawą poplenerową.. ale ciii ;) będzie dobrze ;D


Lecę i życzę miłego dnia ;)

sobota, 26 lipca 2014

Stara Baška

Nie ma co tu dużo pisać. Obejrzyjcie zdjęcia z miasta o "uroczej" nazwie (c:) Stara Baška ; ]

Taką o to niesamowitą drogą się tam dojeżdża

Widoczki przy drodze


Zejście na plażę



Owieczki.. przy plaży :P

A na koniec droga w góry (tam się kończyła!)


czwartek, 24 lipca 2014

Summer Vibes: Pastel Flowers

W Polsce pogoda niezbyt optymistyczna, więc na blogu powracamy do słonecznych klimatów Chorwacji ;D

Miała być stylizacja a więc jest i to nawet w dwóch wersjach.
Chorwacja to ciekawy kraj. Tam pogoda potrafi być równie zmienna, co w Polsce z tą tylko różnicą, że ostatecznie jest gorąco. Tego dnia o poranku powiało chmury na niebie postanowiły zapłakać. Dlatego też założyłam luźną bluzkę z długim rękawem. Wiedząc jednak że niedługo może się ocieplić (albo wręcz.. zupalić :P ) pod spód założyłam kwiecisty top (a w drugiej wersji top w czarno-białe paski). W pierwszej wersji do topu dopasowałam równie kwieciste krótkie spodenki, natomiast przy czarno-białym postawiłam na tradycyjny jeans. Na koniec seledynowe trampki, w których przechodziłam pół wyjazdu. Aż sama byłam zdziwiona do jak wielu rzeczy można je dopasować!





Na koniec z widoczkiem w tle ;]
Ps.: więcej zdj z tego miejsca dodam w kolejnym poście


Ubrania:
Bluzka - Carry
Topy - Stradivarius
Spodenki w kwiatki - Cashe Cashe
Spodenki jeansowe - DIY
Trampki - Heavy Duty

środa, 23 lipca 2014

Croatia: 1rst Day

Dobry Wieczór ;]
Moją relację z wyjazdu do Chorwacji zaczęłam od końca, pokazując strój, który miałam na sobie ostatniego dnia. Dzisiaj wracamy do początków, czyli do samej podróży i pierwszego dnia w mieścinie o nazwie Punat. Od razu mówię, że dzisiejsza fotorelacja jest strasznie niespójna ze względu an rozbieżność tematów poszczególnych fotografii. Ale dobrze ukazuje to, co najważniejsze ; ]

Na początek - ja. Strój jeszcze na polskie klimaty, tam powoli zaczynałam się w nim gotować :P


Jak to na moją rodzinę przystało, ze trzy przystanki na jedzenie muszą być.
Pomidorki do kanapek (których obecnie mam serdecznie dosyć)

Tak bardzo artstycznie xD
Nie wiem czemu, ale musiałam zrobić zdjęcie tej reklamie. Aż się o to prosiła 
\

Czas na kilka zdjęć już z Punatu

Znaki z nazwami ulic uwiodły mnie już rok temu. 
Tym razem miały wręcz osobną sesję fotograficzną :P

Kolejna foteczka naszej ulicy (która nazywała się Buka :P )

No i na koniec mój brat ; ]

Na dzisiaj to tyle, ale jutro możecie się spodziewać kolejnej stylizacji.
Dobranoc ;)

poniedziałek, 21 lipca 2014

Summer Vibes: Alladynki i Ananasy

Wczoraj wróciłam z wyjazdu. Zmęczona dwudniową podróżą nie dałam już rady tutaj zajrzeć. Ale dzisiaj, kiedy już wypoczęłam wypadałoby się pokazać ; ) A więc jestem i to z dużą ilością materiału. Przez najbliższe um.. 2, 3 tygodnie możecie spodziewać wpisów głównie ze zdjęciami krajobrazów Chorwacji i strojów jakie tam nosiłam ; ]

No i tak na początek, żebyście nie zapomnieli jak wyglądam wrzucam moją facjatę i strój, który nosiam ostatniego dnia (zaczynam tak trochę od końca :P)

W taką pogodę czasami trudno dobrać odpowiedni strój, który zarówno nadaje się na plażę jak i na przechadzkę po mieście. Owego dnia wybrałam spodnie alladynki w niesamowite wzory (kupione na jakimś bazarze w Grecji). Do tego założyłam top w ananasy, który już znacie. Jeśli chodzi o buty, padło na wygodę, czyli japonki. Na koniec kapelusz do ochrony przed słońcem i gotowe ;]








Ubrania:
Kapelusz - Grecki Bazarek
Top - Tally Weijl
Spodnie - Grecki Bazarek
Bikini- Calzedonia
Buty -  Nike

wtorek, 1 lipca 2014

Miejskie Oblicza (2 lata bloga!)

No to co.. drugie urodziny bloga? Tak, tak, mamy już 1 lipca 2014. Ciekawe, że wytrwałam dwa lata c: tak samo rok temu pisałam, że cieszę się z prowadzenia bloga przez równy rok. Ciekawe ile razy jeszcze tak napiszę.. Zobaczymy.
Musze przyznać, że w tym 2014 roku trochę się opuściłam w prowadzeniu bloga. Olimpiada, egzaminy, bal, zajęcia, lenistwo... Teraz wakacje, potem liceum.
Pożyjemy zobaczymy ; ) A ja staram rozwijać się dalej.

Dzisiaj zdjęcia. Zrobiłam je kilka godzin temu w mojej uroczej i niepozornej mieścinie.. o tak :P

MIEJSKIE OBLICZA