poniedziałek, 25 marca 2013

Rapunzel

Jej!
Cały wieczór zajmowałam się kończeniem rysunku, a konkretniej tła do rysunku. I nareszcie się udało! Postać tę zaczęłam rysować już w grudniu, ale z powodu braku czasu dopiero ostatnio zabrałam się za wykańczanie całej pracy. Najpierw postanowiłam dorysować motylki, co przyznam było świetną zabawą. Przyjemnie się rysuje takie kolorowe owady! Kilka dni później chciałam narysować tło. Niestety.. próba ta była całkowicie nieudana. I dopiero dziś zdecydowałam się spróbować raz jeszcze. Z efektu jestem umiarkowanie zadowolona. Wciąż nie jestem najlepsza w rysowaniu teł. Prawdę mówiąc.. była to chyba pierwsza postać, do której postanowiłam je dorysować.
A teraz.. dlaczego Roszpunka? Zawsze miałam wielki sentyment do tej postaci. Kiedy byłam mała uwielbiałam oglądać te bajkę. A w samej bohaterce uwielbiałam długie włosy. Swego czasu i ja miałam włosy do pasa. Zawsze chciałam też zapuszczać włosy, żeby mieć choć połowę długości, co Roszpunka. Z wiekiem trochę mi się zmieniło, ale sentyment pozostał : )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podoba Ci się post? Masz jakieś pytania? A może chcesz wyrazić niezadowolenie? Pisz śmiało!